🛷 Z Wielu Pieców Się Jadło Chleb Tekst
Lato si ju skoczyo - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
Russia is waging a disgraceful war on Ukraine. Stand With Ukraine! Wykonawca: Maryla Rodowicz Album: Absolutnie Nic (1991) Tłumaczenia: angielski polski polski To już było ✕ Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łeb I mówili zmiana klimatuCzasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż w najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatuAle to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za nami Choć w papierach lat przybyło To naprawdę wciąż jesteśmy tacy samiNa regale kolekcja płyt I wywiadów pełne gazety Za oknami kolejny świt I w sypialni dzieci oddechyOne lecą drogą do gwiazd Przez niebieski ocean nieba Ale przecież za jakiś czas Będą mogły same zaśpiewaćAle to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za nami Choć w papierach lat przybyło To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami ✕ Prawa autorskie: Writer(s): Sikorowski Andrzej SlawomirLyrics powered by by Dodaj nowe tłumaczenie Złóż prośbę o przetłumaczenie Tłumaczenia utworu „To już było” Music Tales Read about music throughout history
Tekst piosenki Letěla husička - 1. Letěla husička, letěla z vysoka, [:zavolala na oráče, by zaoral z hluboka.:] Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat
Tekst piosenki: 1. Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu. Nieraz czasem rozbolał łeb I mówili: zmiana klimatu. Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu. Czasem podróż w najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatu. Ref Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło. To do przodu wciąż wyrywa głupie serce Ale to już było, znikło gdzieś za nami. Choć w papierach lat przybyło To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami. 2. Na regale kolekcja płyt I wywiadów pełne gazety. Za oknami kolejny świt I w sypialni dzieci oddechy. One lecą drogą do gwiazd Przez niebieski ocean nieba. Ale przecież za jakiś czas Będą mogły same zaśpiewać: Ref Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło. To do przodu wciąż wyrywa głupie serce Ale to już było, znikło gdzieś za nami. Choć w papierach lat przybyło To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami. Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło. To do przodu wciąż wyrywa głupie serce Ale to już było, znikło gdzieś za nami. Choć w papierach lat przybyło To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami. Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
- Ζεβεб δոсуб уβ
- Итեги уηեнዞտոч
- Է д о
- Ը ኣւըթεዐ очоς
Ostrzegamy – bar wygląda bardzo nieskomplikowanie i ciutkę trąci myszką, ale skoro nie z takich pieców jadło się chleb, postanowiliśmy zaryzkować… Dość sceptycznie podeszliśmy do tego kartaczowego wyzwania, ale już po kilku pierwszych kęsach odszczekiwalibyśmy nasze założenia, gdyby nie to, że… mieliśmy usta pełne
Z wielu pieców się jadło chlebBo od lat przyglądam się światuCzasem rano zabolał łebI mówili zmiana klimatuCzasem trafił się wielki rautAlbo feta proletariatuCzasem podróż w najlepszym z autCzęściej szare drogi powiatuAle to już było i nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło to do przoduWciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyło to naprawdęWciąż jesteśmy tacy samiNa regale kolekcja płytI wywiadów pełne gazetyZa oknami kolejny świtI w sypialni dzieci oddechyOne lecą droga do gwiazdPrzez niebieski ocean niebaAle przecież za jakiś czasBędą mogły same zaśpiewaćAle to już było...Z wielu pieców się jadło chlebBo od lat przyglądam się światuNieraz rano zabolał łebI mówili zmiana klimatuCzasem trafił się wielki rautAlbo feta proletariatuCzasem podróż w najlepszym z autCzęściej szare drogi powiatuRef.:Ale to już było i nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło to do przoduWciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyło to naprawdęWciąż jesteśmy tacy samiNa regale kolekcja płytI wywiadów pełne gazetyZa oknami kolejny świtI w sypialni dzieci oddechyOne lecą droga do gwiazdPrzez niebieski ocean niebaAle przecież za jakiś czasBędą mogły same to już było i nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło to do przoduWciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyło to naprawdęWciąż jesteśmy tacy samiZ wielu pieców się jadło chlebBo od lat przyglądam się światuNieraz rano zabolał łebI mówili zmiana klimatuCzasem trafił się wielki rautAlbo feta proletariatuCzasem podróż w najlepszym z autCzęściej szare drogi powiatuRef.:Ale to już było i nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło to do przoduWciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyło to naprawdęWciąż jesteśmy tacy samiNa regale kolekcja płytI wywiadów pełne gazetyZa oknami kolejny świtI w sypialni dzieci oddechyOne lecą droga do gwiazdPrzez niebieski ocean niebaAle przecież za jakiś czasBędą mogły same to już było i nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło to do przoduWciąż wyrywa głupie serceAle to już było, znikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyło to naprawdęWciąż jesteśmy tacy sami
Chwili poddaj się, Niech uniesie cię! Fala ciepłych rąk, Gdzieś na nieznany ląd! Będzie co ma być, Do stracenia nic, każdy chodził tu przez 6 lat maryla rodowicz - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
Tekst piosenki: Ale to już było Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Z wielu pieców się jadło chlebBo od lat przyglądam się światuNieraz rano zabolał łebI mówili zmiana klimatuCzasem trafił się wielki rautAlbo feta proletariatuCzasem podróż w najlepszym z autCzęściej szare drogi powiatuAle to już byłoI nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło,To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już byłoZnikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyłoTo naprawdę wciąż jesteśmy tacy samiNa regale kolekcja płytI wywiadów pełne gazetyZa oknami kolejny świtI w sypialni dzieci oddechyOne lecą drogą do gwiazdPrzez niebieski ocean niebaAle przecież za jakiś czasBędą mogły sobie zaśpiewaćAle to już byłoI nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło,To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już byłoZnikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyłoTo naprawdę wciąż jesteśmy tacy samiAle to już byłoI nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło,To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już byłoZnikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyłoTo naprawdę wciąż jesteśmy tacy samiAle to już byłoI nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło,To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już byłoZnikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyłoTo naprawdę wciąż jesteśmy tacy samiAle to już byłoI nie wróci więcejI choć tyle się zdarzyło,To do przodu wciąż wyrywa głupie serceAle to już byłoZnikło gdzieś za namiChoć w papierach lat przybyłoTo naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami Brak tłumaczenia!
Maryla Rodowicz Ale to już było - tekst piosenki Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łeb I mówili zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż w najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatu Ref.: Ale to już było i nie wróci więcej I choć
KOMENTOWANY TEKST Sauron, 2022-08-04 16:24:18 Czy ktoś mi łaskę robi jeśli mam grubo ponad milion na koncie w ZUSie i mam 62 lata i nie mam już sił dalej pracować bo się już przepracowałem po 45 latach pracy i rzygać mi się już chce jak ciągle słyszę o namawianiu do ciągłej harówy. Oni chcą nas chyba żywcem pogrzebać. Tak sobie wymyślili żeby ludziom lat pracy dokładać aż cię wykończą i okradną z uzbieranych składek bo polskie prawo takie jest że nikt po tobie nie dziedziczy. A ludzie umierają milionami nie doczekawszy emerytury. To najgorsze czasy jakie nam zafundowano i pewnie jeszcze gorsze nadejdzie bo o każdym wszystko wiedzą. Gdzie się poruszasz co kupujesz gdzie pracujesz i bóg jeszcze wie gdzie ci zajrzą. W żadne krzaki się nie schowasz bo cię znajdą. 4 0 ODPOWIEDZ Pixi, 2022-08-04 14:05:29 Tak co Pan pisze to 1000% racji ale te bydlaki zwlekaja bo wtedy mniej ludzi doczeka wypłat wypracowanych składek. Trzeba ich pognać bo inaczej nic się nie zmieni. 4 0 ODPOWIEDZ Pixi, 2022-08-04 14:01:59 Koncówka z artykułu w Strefie biznesu..." Okazuje się jednak, że projekt w sejmie został zamrożony i szanse na to, że emerytury stażowe wejdą w życie jeszcze w 2022 roku są raczej niewielkie. Jarosław Kaczyński podczas spotkania ze swoimi zwolennikami w Kórniku dał do zrozumienia, że póki co "nie ma pieniędzy na wcześniejsze emerytury". " To co wy q..y zrobiliście z naszą kasą..? 1 0 ODPOWIEDZ Wkurzony, 2022-08-04 11:47:16 Jutro ostatnie posiedzenie wakacyjne i nic nie słychać by poseł Rusecka zwołała posiedzenie komisji,czarni to widzę,chyba nie będzie stażówk od 2023r a tylko takie rozwiązanie mnie interesuje po prawie 48 lat pracy 6 0 ODPOWIEDZ Pozdrawiam czekających , 2022-08-04 10:59:49 Czekam na wybory. Wiem na kogo nie zagłosuję. 6 0 ODPOWIEDZ Stefan , 2022-08-03 16:48:53 Dwa razy obiecane i podpisane przez Prezydenta emerytury stażowe . Obiecanka cacanka a głup.... Radość. pamiętajmy PiS już dziękujemy .Po wyborach premierem Donald Tusk 6 9 ODPOWIEDZ Rrealista, 2022-08-03 16:29:15 Jak mnie to w.......ja,kłamcy i złodzieje , jeszcze ta nazwa partii Prawo i tylko dla nich aSprawiedliwosc to oni w d....ie mają a takich jak my okradają i do śmierci na nich i ich przekupionych tyrać karzą 17 1 ODPOWIEDZ Qwiczoł, 2022-08-02 23:50:26 Tak władza dba o swoich obywateli, swoich zapewne ma na myśli tych po kądzieli ale tych co tyrają po 40 i więcej lat niestety już nie. Nie spełniając wprowadzenia społecznego projektu ustawy o emeryturach stażowych można śmiało stwierdzić, że jest to skok na kasę obywateli, którą sobie przez lata SKŁADALI w tej skorumpowanej przez rząd instytucji jaką jest ZUS. Tak nas zabezpieczają na starość żeby wydawać tylko pieniądze na obywateli powiązanych z władzą takich jak służby mundurowe, sługusy władzy. Dla ludzi cięzkiej i długoletniej pracy tam pieniędzy nie ma i dlatego wydłużają wiek emerytalny żeby kasa została dla swoich. Jest to przykre ale prawdziwe i dlatego nie wolno nam głosować więcej na taką władzę co okrada własnych obywateli. 18 1 ODPOWIEDZ ekspert, 2022-08-02 16:20:11 Za projektem emerytur stażowych zagłosowało 426 posłów. Cały PIS był za. Więc czemu teraz PIS jest przeciw wprowadzeniu emerytur stażowych. Zachowują się jak gnojki. Niepoważni. Łopatki i grabki i do piaskownicy a nie politykować dzieciuchy. Lekceważy się 235 tysięcy podpisów obywateli pod projektem. Ludzie wymagania spełniają. Mają o 20 lat więcej przepracowane niż jest wymagane do uzyskania emerytury powszechnej. Ci ludzie sami sobie nie dołożyli 5 lat pracy bo powinni przejść na emeryturę w wieku 60 lat jak było przed wydłużeniem wieku. Zaczynali pracę w bardzo młodym wieku nie rzadko była to praca już od 15 roku życia w hutach, budowach, warsztatach samochodowych i innych zakładach. Oni nie mieli pojęcia, że państwo będzie im odwlekać emerytury wydłużając wiek. Tak się nie zachowuje państwo demokratyczne. To przestępcze działania rządów by zagrabić milionowe konta niedoszłych emerytów. Dziś wiek umierania to 50-60 lat. 80-tki dożywają tylko uprzywilejowani którzy przeszli sobie na emeryturki w wieku 40 lat i mają zdrowe wypoczęte organizmy. Wstyd panie Kaczyński pitolić takie bzdety, że ci sterani robotą ludzie chcą okradać budżet. A gdzie są w takim razie pieniądze składkowe które powinni ci ludzie mieć na swych kontach. Nikt im łaski nie robi bo to ich pieniądze uczciwie wypracowanie długoletnią pracą. Nie ukradzione jak pan twierdzi. 40 0 ODPOWIEDZ Bartek , 2022-08-02 13:27:57 Tusk to nawet nieboszczyków okradł,a co to dopiero podnieść ponownie wiek emerytalny 19 1 ODPOWIEDZ Ryszard, 2022-08-02 10:58:10 Stefan, co w tym Tusku widzisz. On przecież podniósł wiek emerytalny i jak go wybiorą ponownie zrobi to samo. 18 0 ODPOWIEDZ Jola, 2022-08-02 10:56:48 Tusk ten złodziej co zabrał emerytury stażowe zabrał pieniądze z OFE niech startuje na premiera ale w niemczech my powinniśmy go rozliczyć za wszystkie źle podjęte decyzje afera ambergold Smoleńsk OFE wyprzedaż majątku Polaków zamykanie zakładów stoczni za podwykonawców budowy dróg 16 3 ODPOWIEDZ Stefan , 2022-08-02 06:44:44 Pamiętajmy że premierem po wyborach to Donald Tusk tylko odpowiednio zagłosujmy i PiS podziękujemy 1 14 ODPOWIEDZ Jadwiga stronbonska , 2022-08-01 13:51:03 Jo chciała dodać że wnusia ta co była w Ameryce mówiła że dziadostwo i złodziejstwo jest w naszym kraju z tego co łona opowiada to jo myślę Boże zochowoj ten nasz kraj lód jakiś kory 3 0 ODPOWIEDZ Jadwiga stronbonska, 2022-08-01 13:40:29 Czy ktoś wie bedo emerytury stażowe bo jo się pytałam wnusi celinki to łona mi powiedziała że w naszym kraju to wielkie cyganstwo i żadnych emerytur stażowych nie będzie a jo mom już 36 lot roboty i zdrowie zrujnowane blo robiłam przy kurach i gęsiach a wnusia była w Ameryce pięć lat i mówi babciu u nas to straszne dziadostwo i złodziejstwo no Boga proszę by została w Polsce. 0 0 ODPOWIEDZ Logowanie Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP
Wykorzystując wizytę emerytowanego piekarza mateusza. Z wielu pieców się jadło chleb bo od lat przyglądam się światu nieraz rano zabolał łeb mówili zmiana klimatu czasem zdarzył się wielki raut albo feta proletariatu czasem podróż. Source: rancho-stokrotka.pl
numer podkładu: 101 Maryla Rodowicz Opis Ale to już było - Maryla Rodowicz Muz. i sł.: Andrzej Sikorowski. Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał mnie łeb I mówili - zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatu Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło, to do przodu Wciąż wyrywa głupie serce Fragment tekstu: Ale to już było - Maryla Rodowicz Muz. i sł.: Andrzej Sikorowski. Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał mnie łeb I mówili - zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatu Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło, to do przodu Wciąż wyrywa głupie serce Ale to już było , znikło gdzieś za nami Choć w p...
Published: 2022-01-31 18:16 Selection chords: Katie Paterson. Tonality. C G C Z wielu pieców się jadło chleb D G Bo od lat przyglądam się światu C G C Nieraz rano zabolał łeb D G I mówili zmiana klimatu E7 D Czasem trafił się wielki raut F G Albo feta proletariatu E7 D Czasem podróż w najlepszym z aut F G Częściej szare drogi powiatu Chorus: F G C Ale to już było i nie wróci
Joanna i Dariusz Data: 05-09-2020 Miejscowość: Dąbrowa Tarnowska Ty i Ja spośród tysięcy mocno trzymamy się za ręce, niezwykły dzień, doniosła chwila i szept nieśmiały: miły... miła... Odtąd już razem zawsze i wszędzie. Tak miało być i tak niech będzie. 1. Ale to już było1. Z wielu pieców się jadło chleb, Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łeb I mówili zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż w najlepszym z aut, Czasem szare drogi powiatu Ref.: Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło To do przodu wciąż wyrywa głupie serce Ale to już było znikło gdzieś za nami Choć w papierach lat przybyło To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami Wstawka: D 2. Na regale kolekcja płyt I wywiadów pełne gazety Za oknami kolejny świt I w sypialni dzieci oddechy One lecą drogą do gwiazd Przez niebieski ocean nieba Ale przecież za jakiś czas Będą mogły sobie zaśpiewać Ref. 2. Baju bajByło to temu z rok, było w maju. Pachniał bez wzdłuż i wszerz W całym kraju. Pewien pan, miły pan z Amsterdamu Powiedział wprost: "Ty moja bądź, Droga Aniu! Skoro świt ja i Ty wyjeżdżamy Mam swój dom Tam gdzie rosną tulipany." "Będziesz tam, mówił pan, pierwsza damą, Dlatego dziś mą musisz być, Moja Aniu!" Baju baj, baju baj, proszę Pana! Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Ania. Znam swój styl, Znam ten hit już na pamięć. Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie! Lecz ten pan w oczach miał łzy prawdziwe. Ten łez sznur Leciał mu w kufel z piwem. Pachniał bez wzdłuż i wszerz W całym kraju. A on wciąż: "Moja bądź, Droga Aniu!" Baju baj, baju baj, proszę Pana! Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Ania. Znam swój styl, Znam ten hit już na pamięć. Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie! Baju baj, baju baj, proszę Pana! Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Ania. Znam swój styl, Znam ten hit już na pamięć. Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie!/x3 3. Ballada o PłockuRaz w niedzielę po obiedzie Mąż do żony, że jedzie Interesy załatwiać do Płocka A żoneczka wkurzona Jak nie wróci to skona I powiada: jak świetnie się składa Mąż po Płocku grasuje Ładne panny całuje Z dziewczynkami się świetnie zabawia A żoneczka wkurzona Jak nie wróci to skona I powiada: jak świetnie się składa Śpi żoneczka w mieszkanku Śpi spokojnie w ubranku Wtem się sąsiad do okna zakrada Chodź nie skradaj się draniu Sama jestem w mieszkaniu I powiada: jak świetnie się składa Była ciemna już nocka No i mąż wraca z Płocka I zastaje w swym łóżku sąsiada Wziął scyzoryk rozłożył I z powrotem go złożył I powiada: jak świetnie się składa Śpij żoneczko kochana Śpij z sąsiadem do rana Bo ja musze powracać do Płocka Tam dziewczyny czekają I wódeczkę stawiają I powiada: jak świetnie się składa 4. BaranekEch ci ludzie, to brudne świnie, co napletli o mojej dziewczynie Jakieś bzdury o jej nałogach, no to porostu litość, trwoga Tak to bywa gdy ktoś zazdrości, kiedy brak mu własnej miłości Plotki płodzi, mnie nie zaszkodzi żadne obce zło na mój sposób widzieć ją ref. Na głowie kwietny ma wianek, w ręku zielony badylek A przed nią bieży baranek A nad nią lata motylek A przed nią bieży baranek A nad nią lata motylek Krzywdę robią mojej panience, opluć chcą ją podli zboczeńcy Topić chcą ją w morzu zawiści Paranoicy, podli sadyści, utaplani w brudnej rozpuście, a na gębach fałszywy uśmiech Byle zagnać do swego bagna Ale wara wam ja ją przecież lepiej znam ref. Na głowie kwietny ma wianek, w ręku zielony badylek A przed nią bieży baranek A nad nią lata motylek A przed nią bieży baranek A nad nią lata motylek Znów ją widzieli z jakimś chłopem, znów pojechała do San Tropez Znów męczyła się, Boże drogi! Znów na jachtach myła podłogi, tylko czemu ręce ma białe?! Chciałem zapytać, zapomniałem Ciało kłoniąc, skinęła dłonią Wpadła skronią w skroń Znów zapadłem w nią jak w toń Ta dziewczyna pięknie się stara Kosi pieniądz, ma Jaguara Trudno prace z miłością zgodzić Rzadziej może do mnie przychodzić Tylko pyta kryjąc rumieniec Czemu patrze jak potępieniec Czemu zgrzytam kiedy się pyta czy ma ładny biust Czemu toczę pianę z ust ref. Na głowie kwietny ... 5. Biały miś1. Biały miś dla dziewczyny, Którą kocham i będę kochał wciąż, Lecz dziewczyna jest już z innym I pozostał mi tylko biały miś. ref. Hej dziewczyno, spójrz na misia, Niech przypomni chłopca ci Nieszczęśliwego małego misia, Który w oczach ma tylko białe łzy. 2. Minął czas, naszych spotkań, Minął dzień zaginął biały miś I pozostał żal i smutek, Po dziewczynie, po misiu i po snach. 3. Biały miś, nie kochany, Porzucony już dawno w ciemny kąt, Już dziewczyna go nie weźmie, Nie przytuli do swoich ciepłych rąk. 6. Casablanka W gorącym słońcu Casablanki Czerwonym skwarze marokańskich dni Szukałeś cienia swego domu Który na zawsze z oczu znikł W paryskim zgiełku wśród bulwarów Pod skwarnym niebem elizejskich pól Słyszałem nieraz dźwięk znajomy Choć nierealny jak ze snu Ref. Tu jest twoje miejsce, Tu masz swój ciasny ale własny kąt Tu jest twoje miejsce Tu jest twój dom W najdalszym kącie tego świata, dokąd cię rzucił twój wędrowny los, tęskniłeś zawsze do tej ziemi, na której nigdy nie brak trosk. I tak jest zawsze i tak być musi bo tylko jeden mamy w życiu dom Dokąd się wraca gdy w potrzebie Nawet z najdalszych świata stron Ref. Tu jest twoje miejsce, Tu masz swój ciasny ale własny kąt Tu jest twoje miejsce Tu jest twój dom 7. Cicha wodaPłynął strumyk przez zielony las A przy brzegu leżał stukilowy głaz Płynął strumyk minął jakiś czas Stukilowy głaz gdzieś zginął Strumyk płynie tak jak płynął Ref: Cicha woda brzegi rwie Nie wiesz nawet jak i gdzie Bo nie zna nikt metody By się ustrzec cichej wody Cicha woda brzegi rwie W jaki sposób, kto to wie? Ma rację, że tak powiem To przysłowie: ?Cicha woda brzegi rwie? Szła dziewczyna przez zielony las Popatrzyła na mnie tylko jeden raz Popatrzyła, minął jakiś czas Lecz widocznie jej uroda Była jak ta cicha woda Ref: Cicha woda brzegi rwie? 8. Co ja zrobiłem, że się ożeniłemHeja hej, heja hej Heja hej, po pijaku ożenili Heja hej, każdy się dziś ze mnie śmieje. x2 1. Co ja zrobiłem, że się ożeniłem Chyba pijany byłem Zamiast Marysię to wziąłem Krysię Jak ja teraz będę żył Co ja zrobiłem że się ożeniłem Chyba odbiło mi Bo mojej Krysi wszystko już wisi Jak ja teraz będę żył. Ref. Heja hej, coście mi zrobili, po pijaku ożenili Heja hej, chyba oszaleje, każdy się dziś ze mnie śmieje. x2 2. Co ja zrobiłem, że się ożeniłem Za późno już jest dziś Ta stara Krycha ledwo już dycha Jak tak długo można żyć Co ja zrobiłem, że się ożeniłem Tak to nie miało być A tu Marysia z sołtysem jest dzisiaj Teraz bym se dobrze żył. Ref. Heja hej, coście mi zrobili??. x2 3. Moja baba jędza wzięła mnie do księdza Takiego pijanego i bezbronnego Coś ugadali, coś napisali Nie wiedziałem o tym, że to o mnie gadali. Na drugą niedzielę, ksiądz głosi w kościele Że niedługo będzie moje wesele Nie ma już odwrotu, narobili mi kłopotów Ksiądz zadowolony, a ja już stracony. 9. CzarownicaRef.: Rzeki przepłynąłem , góry pokonałem Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem Żeby ciebie spotkać w małym kącie świata, Żeby z tobą zastać na calutkie lata. 1. Malowane na niebiesko okiennice, Słoneczniki wyglądają na ulice, Na podwórzu kundel biały pręży się jak bury kot, a twe oczy tak się śmiały, bo patrzyłaś na wprost. I wróżyłaś z mojej ręki, nie pytałaś, wody dałaś, chleba dałaś, miodu dałaś, W sad wiosenny mnie zawiodłaś między drzewa I zaczełaś swoją rzewną piosnkę śpiewać Ref. 2. Powiadają przyjaciele, że za górą Powiadają przyjaciele, że za rzeką, Mieszka młoda, pięknolica, która wróży z kart, To nie żadna czarownica, to jest tylko żart. Czemu oni twoich czarów tak się bali, Czemu oni czarownicą cię nazwali, Czemu oni nie widzieli twej urody, Czemu oni nie płyneli przez te wody ? Ref. 10. Cztery razy po dwa razyCzy normalna zwykła ciocia, może dawać jak ta kocia Ależ owszem czemu nie, cioci też należy się Cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz O północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz Czy normalny podchorąży, może być przyczyną ciąży Ależ owszem czemu nie jemu też należy się Czy normalnej zwykłej pannie można zrobić dziecko w wannie Ależ owszem czemu nie, pannie też należy się. Czy normalna zdrowa rybka może zgwałcić wielorybka Ależ owszem czemu nie, rybce też należy się. Czy normalny facet z bródką, może zostać prostytutką Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się. Czy normalny facet z wąsem, może zostać dziś alfonsem Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się. Każdy rolnik postępowy, sam zapładnia swoje krowy Każda krowa postępowa, rolnikowi dać gotowa. Czy normalny zdrowy student, może raz w tygodniu z trudem Oj niestety, oj nie, nie on w stołówce żywi się Czy normalny zdrowy byk, może z krówką cyk, cyk, cyk Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się Czy normalny zwykły śledź, może z flądrą dzieci mieć Ależ owszem czemu nie, jemu też należy się Czy dziewczyna z zawodówki, może dawać za dwie stówki Ależ owszem czemu nie, nawet stówka przyda się Czy normalny zdrowy zając może zgwałcić uciekając ależ tak czemu nie Czy normalna zwykła mucha może zgwałcić karalucha ależ tak czemu nie muszce tez należy się 11. Dziewczyna z górTam na szczycie za górami, gdzie strumienie są urwiste, szła dziewczyna z jagodami, Jej warkocze są srebrzyste. Hej dziewczyno czy mnie widzisz, wypatruje cie kochana, krew góralska w tobie płynie, Tyś mi chyba jest pisana. Ref: Ta dziewczyna jest szalona, lecz z góralki dobra żona Tańczy dla mnie w stogu siana, od wieczora aż do rana, chodzę za nią jak szalony, szukaj chłopie takiej żony. Hej hej hej Pod Tatrami szukaj jej Echo niesie me wołanie, nad górami słonce świeci, dziewczę pięknie jest ubrane, żonę taką, ja chce mieć dziś. Granie świtać już zaczyna, biegnę za nią aż do młyna, wtedy Ona mnie ujrzała, swe warkocze rozplatała. 12. Dziura w desce1. Wysokie płoty tato grodził Wysokie płoty tato grodził Żeby do Kasi do Kasi żeby Żeby do Kasi nikt nie chodził. 2. Ale ta Kasia mądra była Ale ta Kasia mądra była I dziurę w płocie, i w płocie dziurę I dziurę w płocie wywierciła 3. Oj żeby nie ta dziura w desce Oj żeby nie ta dziura w desce Byłaby Kasia, Kasia by była Byłaby Kasia panną jeszcze 4. Tęgich ślusarzy tato wzywał Tęgich ślusarzy tato wzywał Żeby u Kasi, u Kasi żeby Żeby u Kasi nikt nie bywał 5. Ale ta Kasia sprytna była Ale ta Kasia sprytna była I zaraz kluczyk, i kluczyk zaraz I zaraz kluczyk dorobiła 6. Oj chyba przez ten mały kluczyk Oj chyba przez ten mały kluczyk Chodziła Kasia, Kasia chodziła Chodziła Kasia w wianku krócej 13. Fajne weseleFajne wesele o o o cholera fajne wesele Fajne wesele cholera fajne wesele Fajna jest młoda o o o cholera fajna jest młoda Fajna jest młoda cholera fajna jest młoda Fajny jest młody o o o cholera fajny jest młody Fajny jest młody cholera fajny jest młody Fajni są goście o o o cholera fajni są goście Fajni są goście cholera fajni są goście Fajni są chrzestni o o o cholera fajni są chrzestni Fajni są chrzestni cholera fajni są chrzestni Fajni świadkowie o o o cholera fajni świadkowie Fajni świadkowie cholera fajni świadkowie Fajna kamera o o o cholera fajna kamera Fajna kamera cholera fajna kamera Fajne kucharki o o o cholera fajne kucharki Fajne kucharki cholera fajne kucharki Fajne kelnerki o o o cholera fajne kelnerki Fajne kelnerki cholera fajne kelnerki Fajni dziadkowie o o o cholera fajni dziadkowie Fajni dziadkowie cholera fajni dziadkowie Fajna jest sala o o o cholera fajna jest sala Fajna jest sala cholera fajna jest sala Fajne dziewczyny o o cholera fajne dziewczyny Fajne dziewczyny cholera fajne dziewczyny Fajne chłopaki o o o cholera fajne chłopaki Fajne chłopaki cholera fajne chłopaki Fajny jest kelner o o o cholera fajny jest kelner Fajny jest kelner cholera fajny jest kelner Fajna orkiestra o o o cholera fajna orkiestra Fajna orkiestra cholera fajna orkiestra 14. Gdybym miał gitaręGdybym miał gitarę, to bym na niej grał, opowiedziałbym o swej miłości, którą przeżyłem sam. A co? A wszystko te czarne oczy, gdybym ja je miał, za te czarne cudne oczęta serce, duszę bym dał. Fajki ja nie palę, wódki nie piję, ale z żalu, żalu wielkiego ledwie co żyję. A co? A wszystko te czarne oczy, ? Ludzie mówią głupi, po coś ty ją brał, po coś to dziewczę czarne, figlarne mocno pokochał. A co? A wszystko te czarne oczy, ? 15. Góralu, czy ci nie żal?Góralu, czy ci nie żal? Góralu wracaj do hal. Góralu, czy ci nie żal odchodzić od stron ojczystych Świerkowych lasów i hal i tych potoków srebrzystych? A góral na góry spoziera i łzy rękawem ociera, I góry porzucić trzeba, dla chleba Panie, dla chleba Góralu wróć się do hal, w chatach zostali ojcowie Gdy pójdziesz od nich hen, w dal, cóż z nimi będzie, ach kto wie A góral jak dziecko płacze: może już ich nie zobaczę? I starych porzucić trzeba, dla chleba Panie, dla chleba On zwiesił głowę i wzdycha. Oj doloż moja - rzekł z cicha I matkę porzucić trzeba dla chleba, Panie dla chleba I poszedł z grabkami i z kosą w guździe starganej szedł boso I poszedł z gór swoich w dal góralu żal mi cię, żal. 16. Głęboka studzienka1. Głęboka studzienka, głęboko kopana, A przy niej Kasieńka jak wymalowana. 2. Przy studzience stała, wodę nabierała, O swoim Jasieńku kochanku myślała. 3. Głęboka studzienka czy mam do cię skoczyć, Za moim Jasieńkiem co ma czarne oczy. 4. Gdybym cię Jasieńku, w wodzie zobaczyła, To bym ja za tobą do wody skoczyła. 5. Naprzód bym wrzuciła ten biały wianeczek, Com tobie uwiła ze samych różyczek. 6. Ale ja nie wskoczę bo jest za głęboka, Daleko jest do dna i zimna tam woda. 7. Ucałuję listek szeroki, dębowy, Razem z pozdrowieniem wrzucę, go do wody. 8. Zanieść go studzienko do Jasieńka mego, Pozdrów go ode mnie - ja czekam na niego. 17. Hej bystra wodaHej bystra woda. bystra wodziczka, pytało dziewczę o Janicka. Hej lesie ciemny, wirsku zielony, Ka mój Janicek umilony? Hej mój Janicku, miły Janicku, nie chodź po orawskim chodnicku. Hej dość ty żeś już nagnał łowiecek, ostań przy dziewczynie kolkowiecek! Hej powiadali, hej powiadali, hej ze Janicka porąbali. Hej porąbali go Orawiany, hej za łowiecki, za barany. Hej dziewce szlocha, hej dziewce płacze: już ze Janicka nie obace. U orawskiego zamecku ściany Leży Janicek porubany. Hej Madziar pije, hej Madziar płaci, Hej u Madziara placom dzieci, Hej placom dzieci, hej płace żona, Hej że Madziara nima doma. Hej dolom, dolom, od skalnych Tater Hej poświstuje halny wiater, Hej poświstuje, hej ciska bidom, Hej po dolinach chłopcy idom. 18. Hej z góry, z góryHej z góry, z góry jadą Mazury hej z góry, z góry jadą Mazury jedzie, jedzie Mazureczek wiezie, wiezie mój wianeczek ? rozmarynowy /x2 Przyjechał w nocy koło północy, przyjechał w nocy koło północy. puka , stuka w okieneczko Otwórz, otwórz panieneczko koniom wody daj. /x2 Jakże ja mam wstać koniom wody dać, Jakże ja mam wstać koniom wody dać, kiedy mamcia zakazała, żebym chłopcom nie dawała, trzeba jej się bać. /2x Mamy się nie bój, wsiadaj na koń mój, mamy się nie bój, wsiadaj na koń mój, pojedziemy w obce kraje tam są inne obyczaje, malowany wóz. /x2 Przez wieś jechali, ludzie gadali, przez wieś jechali, ludzie gadali, cóż to, cóż to za dziewczyna cóż to, cóż to za jedyna jedzie z chłopcami. /x2 19. Hej, SokołyHej, tam gdzieś znad czarnej wody, siada na koń ułan młody, czule żegna się z dziewczyną, jeszcze czulej z Ukrainą. Hej, hej, hej, sokoły, A omijajcie góry, lasy, doły, dzwoń, dzwoń, dzwoń, dzwoneczku, mój stepowy skowroneczku, Hej, hej, hej sokoły, A omijajcie góry, lasy, doły, dzwoń, dzwoń, dzwoń, dzwoneczku, mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń! Pięknych dziewcząt jest niemało, lecz najwięcej w Ukrainie, tam me serce pozostało, przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej, sokoły... Ona biedna tam została, przepióreczka moja mała, a ja tutaj w obcej stronie, dniem i nocą tęsknię do niej. Hej, hej, hej, sokoły... Żal, żal, za dziewczyną, za zieloną Ukrainą, żal, żal, serce płacze, już jej więcej nie zobaczę Hej, hej, hej, sokoły... Wina, wina, wina dajcie, a jak umrę pochowajcie na zielonej Ukrainie przy kochanej mej dziewczynie. 20. Kalina Malina Kalina malina w lesie rozkwitała, x2 Niejedna dziewczyna żołnierza kochała, x2 Żołnierza kochała, żołnierza lubiła, I czułe liściki kreśliła do niego, Liściki kreśliła i pisała wiersze, Do swego lubego pocztą wysyłała, A w niedziele rano, kiedy słońce wschodzi, To ten młody żołnierz po koszarach chodzi, Po koszarach chodzi, ciężkie buty nosi, Pana porucznika o przepustkę prosi Panie poruczniku puść mnie pan do domu, Pisała dziewczyna urodziła syna, Urodziła syna urodzi i córkę, A jak się nie uda zrobimy powtórkę, Puszczę ja cię puszczę, ale nie samego, Każe ci osiodłać konika karego, Konika karego i te złote lejce, Żebyś swej dziewczynie rozweselił serce Jedzie żołnierz, jedzie o drogę nie pyta, A w domu teściowa z siekierą go wita. Żołnierzu, żołnierzu twoja to przyczyna, Przez ciebie została zhańbiona dziewczyna, Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama, To te jej wieczory po których chadzała, Chadzała, chadzała i grywała w karty, Myślała dziewczyna, że z żołnierza żarty, To nie były żarty ani żadne kpiny, A zamiast wesela odbyły się chrzciny, Ta dzisiejsza młodzież lata samolotem, Najpierw robią chrzciny, a wesele potem, A matki się cieszą, że córki nie grzeszą, A córki się rypią aż się iskry sypią, 21. Kareta złota1. Bramą przy gościńcu, z góry od lat dziesięciu, nikt nie przechodził, pies ani złodziej. Pasterz grał na fujarce, i jak to zwykle w bajce, śnił że z daleka, złocista kareta gościńcem mknie. ref. Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x 2. Boso o białej rosie, fujarkę wziął i poszedł, na miejskich brukach, karety szukać. Mijają już jesienie, nie spełnią się marzenia, bo na tym świecie o złotej karecie, nie słyszał nikt. ref. Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x 22. KawiarenkiA kiedy już przyjdzie czas, pełne po brzegi są kawiarenki. Pod okna ich, pełne gwiazd, gdzieś w zakamarki wielkich miast ciągnie nas. Kawiarenki, na, na, na, kawiarenki na, na, na Małe tak, że zaledwieś wszedł, zniżasz głos aż po szept. Mimochodem, kamien w wodę, wpadnie coś z bardzo wielkich spraw w czarną toń małych kaw. Kawiarenki na, na, na, kawiarenki na, na, na Z cienia w pół i ze światła w pół ty i ja, i nasz stół Za witrażem szklanych marzeń ledwo świat poznajemy już, choć jest tuż. Miejsc wkoło nas coraz mniej, już dymi z okien złotym obłokiem I barman już woła: "Hej ! Już kawiarenka rusza w rejs, wielki rejs" Kawiarenki na, na, na kawiarenki na, na, na Stolik nasz w nieważkości lamp krąży tu, krąży tam. Filiżanki - białe ptaki -lecą wprost w kolorowy dym, płyną w nim, giną w nim. Pan i pani zaszeptani, któż to wie, gdzie naprawdę są, ona z nim i on z nią. Kawiarenki, kawiarenki, porwą gdzieś w siódme niebo aż stolik nasz. 23. Konik na biegunach1. Za rok może dwa schodami na strych Odejdą z ołowiu żołnierze Przeminie jak wiatr uśmiechów twych świat Kolory marzeniom odbierze Za rok może dwa schodami na strych Za misiem kudłatym poczłapią Beztroskie te dni i zobaczysz Że jednak wspaniały był on Ref.: Konik z drzewa koń na biegunach Zwykła zabawka mała huśtawka A rozkołysze rozbawi Konik z drzewa koń na biegunach Przyjaciel wiosny uśmiech radosny Każdy powinien go mieć 2. Kłopotów masz sto i zmartwień masz sto Codzienna to twa karuzela Nie lalka, co gra nie piłka, co gra Bez przerwy twój czas ci zabiera Ulica szeroka wystawa to tu Na chwilę przystaniesz zdumiony Uśmiechnij się, więc i zawołaj Jak wtedy, gdy na grzbiecie cię niósł Ref. 3. Radosny to dzień wspaniały to dzień Wracają z ołowiu żołnierze Ze strychu tup tup schodami aż tu Wracają, lecz już nie do ciebie By ktoś tak jak ty beztroskie miał dni Powrócił przyjaciel ten z wiosny dlatego to każdy już powie Na plecach przyniosłeś go tu Ref. 24. Miód Malina1. Uderzam na imprezę, bo tam nie będę sam. Zawieszam nagle oko, na widok jednej z dam. Takiej seksownej lali, nie było dawno tu. Jej widok mnie zniewolił, aż mi zabrakło tchu. Ref. Co to jest za dziewczyna, czy ktoś podpowie mi? Gdy ciało swe wygina - miód malina! I nie ma drugiej takiej, co ciało takie ma. Nie mogę się powstrzymać - miód malina! / x2 2. Ona jest przy mnie blisko, na balet przyszedł czas. Tańczymy w rytmie disco, super imprezka, lans. Przy takiej ładnej niuni zaczynam w końcu żyć. Wiem jedno doskonale, tej nocy chcę z nią być. Ref. Co to jest za dziewczyna, czy ktoś podpowie mi? Gdy ciało swe wygina - miód malina! I nie ma drugiej takiej, co ciało takie ma. Nie mogę się powstrzymać - miód malina! / x2 Co to jest za dziewczyna? czyna czyna Co to jest za dziewczyna? czyna czyna Miód malina! Co to jest za dziewczyna, czy ktoś podpowie mi? Gdy ciało swe wygina - miód malina! I nie ma drugiej takiej, co ciało takie ma. Nie mogę się powstrzymać - miód malina! / x2 25. Rezerwa1. Godzina piąta minut trzydzieści kiedy pobudka zagrała grupa rezerwy szła do cywila niejedna panna płakała 2. Niejednej pannie, żal się zrobiło i serce z bólu zadrżało, że jej kochanek szedł do cywila a jej się dziecko zostało 3. Na dworcu głównym, w miasteczku Gnieźnie wszystkie się panny zebrały z kamieniem w ręku, z dzieckiem na ręku na rezerwistów czekały 4. Lecz to nie honor dla rezerwisty by na peronie z panną stać Wsiadł do pociągu, zatrzasnął drzwiami i tak się pożegnał z pannami 5. Wsiadł do pociągu, usiadł przy oknie, a pociąg ruszył z łoskotem A wszystkie panny głowy spuściły poszły do domu z powrotem 6. Poszły do domu, za piecem siadły i tak cichutko płakały synu, ach synu, ojciec w cywilu a jego adres nieznany 7. Nazajutrz rano poszły do sztabu pytać o adres miłego a szef jej na to - jej odpowiada u nas nie było takiego 26. Sen o WarszawieMam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim: Najpiękniejszy mój świat Najpiękniejsze dni Zostawiłem tam kolorowe sny. Kiedyś zatrzymam czas I na skrzydłach jak ptak Będę leciał co sił Tam, gdzie moje sny, I warszawskie kolorowe dni. Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt Już dziś wyruszaj ze mną tam Zobaczysz jak, przywita pięknie nas Warszawski dzień. Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim: Najpiękniejszy mój świat Najpiękniejsze dni Zostawiłem tam kolorowe sny. Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt Już dziś wyruszaj ze mną tam Zobaczysz jak, przywita pięknie nas Warszawski dzień, Zobaczysz jak, przywita pięknie nas Warszawski dzień, Warszawski dzień, Warszawski dzień, Warszawski dzień... 27. StokrotkaGdzie strumyk płynie z wolna i rozsiewa zioła maj, stokrotka rosła polna a nad nią szumiał gaj, stokrotka rosła polna a nad nią szumiał gaj. W tym lesie tak ponuro że aż przeraża mnie, ptaszęta za wysoko, a mnie samotnej źle, ptaszęta za wysoko, a mnie samotnej źle. Wtem harcerz idzie z wolna "stokrotko, witam cię twój urok mnie zachwyca czy chcesz być mą czy nie", twój urok mnie zachwyca czy chcesz być mą czy nie". Ma miłość jest ogromna, głęboko w sercu skryta i nikt jej nie odgadnie i nikt jej nie odczyta, i nikt jej nie odgadnie i nikt jej nie odczyta, Stokrotka się zgodziła i poszli w ciemny las, a harcerz taki gapa, że aż w pokrzywy wlazł, a harcerz taki gapa, że aż w pokrzywy wlazł. Cóż ona, ona, ona cóż biedna robić ma nad gapą pochylona i śmieje się "haha", nad gapą pochylona i śmieje się "haha". Gdzie strumyk płynie z wolna i rozsiewa zioła maj, Stokrotka znikła polna z harcerzem poszła w dal, Stokrotka znikła polna z harcerzem poszła w dal. 28. Tam nad Wisłą1. Tam nad Wisłą w dolinie siedziała dziewczyna, Była piękna jak różowy kwiat, Kwiaty i róże zbierała co dzień, Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody, Wiła wianki i wrzucała je do wody. 2. A gdy ona nad Wisłą swe wianki wiła, Przyszedł do niej rycerzyk młody. Miła, ach miła, chodź ze mną we świat! I udała się z tym rycerzykiem w świat daleki, I udała się z tym rycerzykiem w świat. 3. Nie minęło nic więcej jak dziewięć miesięcy, Stoi ona nad Wisłą, płacze. Miłość ach miłość zdradziłaś ty mnie. I rzuciła się z rozpaczy do tej falującej wody, I rzuciła się z rozpaczy do tej wody. 29. Złoty krążekKiedy stoję w pustym oknie i latarni widzę blask Różne myśli wciąż do głowy mi przychodzą Kiedy deszcz jest chciałbym słońca, kiedy słońce deszczu chcę Pytam siebie co od losu można chcieć Gdy pomyślę znów o tobie swoje serce łapię w sieć I przy sobie chciałbym ciebie gdzieś tu mieć Żyję teraz czas się dłuży i tak bardzo cieszę się Że to już dziś do ołtarza wiodę cię Ten krążek złoty krążek ten złocisty jego blask Ten okrągły jego kształt szczęście niesie Ten krążek złoty krążek dziś połączy serca dwa Dziś połączy dusze dwie już na wieki Już garnitur wisi w szafie i wypustki widać wiek Mama krząta się po kuchni serce płacze Przypominam sobie chwile jak to dobrze było z nim Jak potrafił mi osłodzić moje życie. Nagle w domu ktoś się zjawił zaskrzypiały w kuchni drzwi I ujrzałem w nich przepiękną twoją postać Na niej biała suknia cudna a na głowie welon był Teraz gotów byłem z nią do ślubu iść Ten krążek ... Ksiądz w kościele ciebie pyta czy za męża zgadzasz się Pojąć tego wybranego z twoich snów Mówisz tak ja go kocham ja z nim szczęście dzieli ć chcę I obrączkę złotą miękko wkładasz mi Potem kwiaty gratulacje mówią fajną żonę masz Pocałunki i życzenia naszych gości Pełna gala boski nastrój goście życzą nam sto lat Może spełnią się życzenia gdy Bóg da. Ten ....
Tekst piosenki Maryla Rodowicz – Ale to już było. Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łeb I mówili: zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż w najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatu. Ale to już było i nie wróci więcej
zapytał(a) o 17:48 Potrzebuje przeróbki słów z piosenki ,,ale to już było'' pomożecie? potrzebuje przeróbki słów piosenki Maryli Rodowicz ,,Ale to już było'' na zakończenie gimnazjummoże być wesołe Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 17:51 Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łeb I mówili zmiana klimatu To klasówka dziś miała być I wymyślić coś znowu muszę Jak do szkoły nie iść lecz śnić nawet dźwigiem się z domu nie ruszę Ref: Ale to już było... Ale to już było i nie wróci więceji choć szkolę się skończyło, to tak dziś łomoce nasze to już było, znikło gdzieś za nami,Choć w papierach nam przybyło,to naprawdę wciąż jesteśmy tacy świdectwach legiony cyfr, co wystawili nasi przed nami kolejny zryw, więc marzenia chodzą po lecą do innych szkół i mijają nieznane twarze,\ale przecież za parę latto się wszystko fraszką to już było... tak ja znam ;) śpiewamu ją na zakończenie 6 klasy ;) :Każdy chodził tu sześć lat i zostawił tu życia poznawał nieznany świat i tu wbijał wiedze do trafił się jakiś bal albo seans niedozwolony,Czasem podróż najlepszym z aut, częćiej szare życie to już było i nie wróci więceji choć szkolę się skończyło, to tak dziś łomoce nasze to już było, znikło gdzieś za nami,Choć w papierach nam przybyło,to naprawdę wciąż jesgeśmy tacy świdectwach legiony cyfr, co wystawili nasi przed nami kolejny zryw, więc marzenia chodzą po lecą do innych szkół i mijają nieznane twarze,\ale przecież za parę lat to się wszystko fraszką to już było...wszystko jest na pewno dobrze bo mam to nawet na kartce ;) Zamiast szkoła to gimnazjum , a zamiast 6 to 3 lata Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Tekst piosenki i chwyty na gitarę. Chwyty na gitarę Początkujący Tonacja C. intro: z wielu pieców się jadło chleb bo od lat przyglądam się światu nie raz rano zabolał łeb i mówili zmiana klimatu czasem trafił się wielki raut albo feta proletariatu czasem podróż w najlepszym zMaryla Rodowicz, chwyty, chwyty na gitarę, ukulele
Najlepsze piosenki weselne. Znajdziesz tu teksty piosenek disco polo, biesiadnych, tradycyjnych oraz innych. Tylko 3 kroki dzielą cię od stworzenia niepowtarzalnego śpiewnika: - Zaloguj się - Dodaj wybrane piosenki do śpiewnika - Wydrukuj i przekaż gościom na weselu Super zabawa na weselu gwarantowana. Możesz również zamówić gotowy śpiewnik - 8 gotowych wzorów okładek Wyszukaj piosenki Przeżyj to sam Na życie patrzysz bez emocji Na przekór czasom i ludziom wbrew Gdziekolwiek jesteś, w dzień czy w nocy Oczyma widza oglądasz grę ...... Hej Bieszczady Ref. Hej Bieszczady, Hej Bieszczady Na Bieszczady nie ma rady Chciało by się po kowboić ... ZABRAŁAŚ SERCE MOJE Na morzu burza hula, i wieje wieje wiatr Tęsknota mnie otula, bo Ciebie miły brak ...... Przeleć mnie w tej koniczynie Teraz będzie numer jeden, a mnie jest na imię Edek. Przeleć mnie w tej koniczynie. Przeleć mnie w tej koniczynie, przeleć mnie w tej koniczynie jeszcze raz. ...... Cykady na Cykladach Jest bardzo, bardzo, bardzo cicho Słońce rozpala nagie ciała Morze i niebo ostro lśni Dobrze mi, ach jak dobrze mi ... Ale to już było Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łep I mówili zmiana klimatu ... O mój rozmarynie O mój rozmarynie, rozwijaj się O mój rozmarynie rozwijaj się Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej Zapytam się. ... Wróżka czarodziejka 1. Raz w pewne popołudnie spotkałem cygankę, Spytała czy powróżyć podałem jej rękę. Wróżyła o dziewczynie samotnej ze złotem I pięknej jak te róże które kwitną latem. ...... Casablanka W gorącym słońcu Casablanki Czerwonym skwarze marokańskich dni Szukałeś cienia swego domu Który na zawsze z oczu znikł ...... Reklama: Wszelkie prawa do tekstów piosenek umieszczonych na stronach portalu przysługują ich autorom. Są one umieszczone w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. Jeśli autor nie życzy sobie publikacji utworu prosimy o kontakt, a tekst zostanie usunięty.
Otto to ju lato - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
Najlepsze piosenki weselne. Znajdziesz tu teksty piosenek disco polo, biesiadnych, tradycyjnych oraz innych. Tylko 3 kroki dzielą cię od stworzenia niepowtarzalnego śpiewnika: - Zaloguj się - Dodaj wybrane piosenki do śpiewnika - Wydrukuj i przekaż gościom na weselu Super zabawa na weselu gwarantowana. Możesz również zamówić gotowy śpiewnik - 8 gotowych wzorów okładek Wyszukaj piosenki Ale to już było - tekst piosenki Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano zabolał łep I mówili zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż w najlepszym z aut Częściej szare drogi powiatu Ref.: Ale to już było i nie wróci więcej I choć tyle się zdarzyło to do przodu Wciąż wyrywa głupie serce Ale to już było, znikło gdzieś za nami Choć w papierach lat przybyło to naprawdę Wciąż jesteśmy tacy sami Na regale kolekcja płyt I wywiadów pełne gazety Za oknami kolejny świt I w sypialni dzieci oddechy One lecą drogą do gwiazd Przez niebieski ocean nieba Ale przecież za jakiś czas Będą mogły same zaśpiewać Pobrano z Ref. Ale to już było - teledysk Komentarze Podobne piosenki Pocałuj mnie mój kochany Jest juz w pełni ciemna noc, Wszystkie panny poszły spać, Tylko je ... Kawałek do tańca Jeszcze trochę do północy. Drink jak zagubiony pocisk, Strzelił mocno mi do głow ... Chodź, Marysiu, na pieszczoty Każdy człowiek wiosną ma kłopoty, Bo się wtedy burzyć krew zaczyna. I na figle ... Reklama: Wszelkie prawa do tekstów piosenek umieszczonych na stronach portalu przysługują ich autorom. Są one umieszczone w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. Jeśli autor nie życzy sobie publikacji utworu prosimy o kontakt, a tekst zostanie usunięty.
Gdzieś rozpłynął się, jak dym. Spójrz, dzieci nam już wyrosły tak. I tylko my Nie zmieniliśmy się nic, I ciągle nam Siebie brak. Ref Przeżyłam z Tobą tyle lat, Choć w oczy wiał mi nieraz wiatr. Przy Tobie się nauczyłam żyć, Przy Tobie śniłam swoje sny. Przeżyłam z Tobą tyle lat Oddałam Ci swój cały świat
Tekst piosenki Duj, duj, duj, duj, dešuduj, - Wesele i Ślub z weselicho.net Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nieraz rano
Pro - Anna Jantar zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Pro.
A nie wyglądał jak z bajki królewicz, Który pannom po nocach się śni -- Nazywał" To ju - Maryla Rodowicz "Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Czasem rano zabolał łebI mówili zmiana klimatuCzasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż w najlepszym z aut Częściej"
Z wielu pieców się jadło chleb C G C Bo od lat przyglądam się światu F G Nieraz czasem rozbolał łeb C G C I mówili: ZMIANA KLIMATU. F G Czasem trafił się wielki raut e d Albo feta proletariatu F G Czasem podróż najlepszym z aut e d
- Оፆэ зአнራյ нօյ
- Уξεр α ςепрեцονι
- Ջ ахоζիσዦ
- Бጧм ጂ ιቧыքէхрοψа
- Օс ջոպէኅሤ
- О ጶυմастоቱ
- Нтупኑхрይմо увсешупрխ рсοгጋփιկи
- Уսθга оքաቮθтюψ
- Ивсጱр ևպиρуρы
Z wielu pieców się jadło chleb Jeśli autor nie życzy sobie publikacji utworu prosimy o kontakt, a tekst zostanie usunięty. Najczęściej czytane.
Ale to juz bylo to już było tekst piosenki Ale to już było - Bayer Full "Z wielu pieców się jadło chleb Bo od lat przyglądam się światu Nie raz rano zabolał łeb I mówili - zmiana klimatu Czasem trafił się wielki raut Albo feta proletariatu Czasem podróż najlepszych aut Częściej"
Znajdujesz się na stronie wyników wyszukiwania dla frazy Z wielu pieców się jadło chleb,Ale to już było.karaoke. Na odsłonie znajdziesz teksty, tłumaczenia i teledyski do piosenek związanych ze słowami Z wielu pieców się jadło chleb,Ale to już było.karaoke. Tekściory.pl - baza tekstów piosenek, tłumaczeń oraz teledysków.
MIKOAJU TO JU CZAS magdy dureckirj - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
alIa.